czwartek, 3 kwietnia 2014

Czy odbędą się Mistrzostwa Świata w Brazylii ?!

By Brazilian Government [Public domain], via Wikimedia Commons



Przed podjęciem się któregokolwiek państwa na świecie organizacji dużej imprezy sportowej, władze tego kraju powinny zadać sobie podstawowe pytanie: ,,Czy stać nas na to”?

Jak dobrze wiemy w Brazylii piłka nożna to sport numer jeden. Brazylijczycy wręcz kochają ten sport. Społeczeństwo uczyniło z tego sportu religię. Pomimo tego , jednak czy naród chce mistrzostw ?

Po ogłoszeniu wyników i zdobyciu organizacji Mistrzostw Świata w piłce nożnej przez Brazylię , władze w tym prezydent Dilma Rousseff, nie kryły zadowolenia z powodu takiego rozstrzygnięcia.

Zapowiedzi Pani prezydent i rządu o poprawie infrastruktury , oświaty a także łatwiejszym dostępie zwykłych obywateli do usług medycznych w związku z organizacją mistrzostw w piłce nożnej spełzły na niczym. Czara goryczy przelała się w momencie ,gdy władze nie zważając na zwykłych obywateli zaczęły omijać obowiązujące prawo w myśl zasady ,,cel uświęca środki”. Postanowiono stworzyć obraz idealnego państwa. W końcu, bezdomni , narkomani to ludzie drugiej kategorii. Postanowiono obie grupy zepchnąć jak najdalej. Z ,,dzielnic nędzy” wysiedlono rzesze ludzi aby , zrealizować utopijne projekty.

Rozpoczęły się masowe protesty. Ludzie zniechęceni i bezradni wyszli na ulice , aby dobitnie pokazać światu swoje rozgoryczenie. Wyliczenia rządu o ogromnych zyskach jakie przyniosą mistrzostwa , podsumował wybitny były reprezentant w piłce nożnej tego kraju Romario, twierdząc że będzie to największy przekręt w historii Brazylii. Nie oszczędził on także Pelego i pozostałych świetnych piłkarzy , twierdząc ,że to skrajna hipokryzja z ich strony, aby bronić tej imprezy. W przeprowadzonych badaniach na najniebezpieczniejsze miasta świata, kraj kawy nie ma czym się szczycić. W tym rankingu na 50 najniebezpieczniejszych miast świata znajduje się aż 16 miast z kraju kawy. Największym problemem społecznym w Brazylii wydają się być fawele. Pod pojęciem ,,fawela” kryje się rozległa dzielnica nędzy , tworząca się wokół miasta , zamieszkiwana przez najbiedniejszą ludność ( wyjaśnienie pojęcia zaczerpnięte z Wikipedii). Ogromna bieda społeczeństwa brazylijskiego powoduje coraz większe protesty i rozgoryczenie najniższych warstw społecznych. Natomiast rząd Brazylii nie dostrzega problemu. Zawsze w takich sytuacjach najważniejszy jest interes zamożnych grup społecznych i samych władz.

Po objęciu stanowiska prezydenta Dilma Rousseff obiecywała rozprawienie się z ogromną biedą , która dotyczy dużej części społeczeństwa brazylijskiego. Na szumnych zapowiedziach się skończyło. W międzyczasie władzom zachciało się igrzysk. Postanowiono , więc zorganizować Igrzyska Olimpijskie a także Mistrzostwa Świata w Piłce nożnej. Najwyraźniej o kosztach takich imprez zapomniano. Za każdym razem to jednak społeczeństwo musi ponosić koszty takich decyzji.

Czy ludzie z faweli tak zapragnęli igrzysk , że postanowili poświęcić podstawowe prawa jakie przysługują każdemu człowiekowi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz